4x4 i rozdzielacz napędu

[firmek]

cos znalazlem
http://forum.tdi-tuning.p...=haldex&start=0

Sorki ale po przeczytaniu tego

W Torsenie zastosowane zostało sprzęgło wiskotyczne i naped na tył jest spięty nieomal na stałe. Siły oporu toczenia i siły napedowe przyjmuje na siebie wiskoza.

reszte sobie darowalem.

Torsen (a dokladnie TorSen - jest to rozwiazanie opatentowane) to nie sprzeglo wiskotyczne, tylko dyferencjal o ograniczonym uslizgu (LSD) oparty na kolach zebatych. A nawet jesli byla by to wiskoza to ona z definicji nie spina nic na stale.

http://www.youtube.com/watch?v=Hn0uSCmrNc8

http://pl.wikipedia.org/wiki/TorSen

Rozwiazanie tego typu stosowane jest np w AudiQuatro.

Sprzegla wiskotyczne dzialaja na zupelnie innej zasadzie, z nich korzysta np Subaru. No i sam Haldex chociaz zbudowany jest inaczej dziala w efekcie bardzo podobnie do sprzegla wiskotycznego.

Troche na temat Haldexu u zrodla: http://www.haldex.com/en/GLOBAL/Appl...pment-History/

Haldex II gen: 2002,
Haldex III gen: 2004,
Haldex IV gen: 2007

[4x4BKF]

cos znalazlem
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic...haldex&start=0

OK, dobra link wyjaśnia niewiedzącym czym jest haldex, jak to działa.

Teraz pytanie: kto i jak to wsadził do Octy??
Mocowanie - inne,
wymiary - inne
Wał - inny
Półosie - inne
Sterowanie - inne

Wyszukaj sobie chociażby zdjęcia na allegro żeby zobaczyć że haldexy już na pierwszy rzut oka się różnią... A to plastelina nie jest.
Stary, zrób zdjęcia spodu octy i będzie jasne. Bo do tej pory gadamy o czymś co raczej trudno sobie wyobrazić.

Może kupiłeś taką Octę aj jeden jegomość tutaj, który pytał się od czego mu wystaje kabel w dnie schowka koła zapasowego. Okazało się że miał 4x4 ale padł haldex lub cały napęd i albo wyjęli haldex z półosiami, albo wyjęli silnik+skrzynię i wsadzili ośkę wyjmując zbędną transmisję na tył.

Może ktoś u Ciebie zrobił takiego zlepa/wynalazka??

[Maicroft]

90KM w 4x4??? Jakim cudem mistrzu?? :roll:

Byly w wersji przed liftem

Tak samo jak 2.0 i 1.8T

[eX]

90KM w 4x4??? Jakim cudem mistrzu?? :roll:

Byly w wersji przed liftem

Tak samo jak 2.0 i 1.8T

potwierdzam, nawet taka jedna sztuke ogladalem, bylo baaaardzo malo takich aut.

[KetInSzu]

Te pół sekundy to na prawdę bardzo dużo w przypadku który opisze.
Stoisz szkodnikiem czterema kołami na piasku, takim kopnym głębokim jak na plaży. Chcesz ruszyć. Masz w tym momencie napęd tylko na przód. Przednie koła robią nieco ponad pół obrotu zanim odczytany sygnał o poślizgu. Potem w te pół sekundy zanim z kompa dotrze sygnał i haldex zblokuje tarczki przednie koła robią jeszcze powiedzmy 3-4 obroty zanim tył jako tako zacznie kręcić. Przy czym koła przednie są już w tym czasie zagrzebane na wysokość co najmniej grubości opon i dalej się zagrzebują, bo tył nie kręci się tak szybko jak przód...

Nie wiem, skąd ci się wzięły te 3-4 obroty. Raczej 1/3-1/4 obrotu. Sam zobacz:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Tj9E1Fig0M0[/youtube]

[ Dodano: Pią 10 Gru, 10 15:03 ]

Przy lataniu bokami dieslem trzeba pamiętać, że tam nie ma czym latać... 100KM to może była moc oszołamiająca jakieś 30lat temu w wozie z napędem na tylną oś i gumami D-124 by Stomil w rozmiarze 175/60R13...

Mając paczkę kobył to na suchym boczków nie porobisz, ale na piaseczku można już popróbowąć. A po śniegu - mniam. Moja czeszka na śliskim robi bączki tylko ciut bardziej rozpuszczone niż beta, slalom między latarniami na parkingu przed marketem robi jak rasowe RWD, raz jeden boczek, raz drugi - tyle, że dużo łatwiej wyprowadzić ją na wprost w razie co. A jak wiesz co robić z gazem to nie potrzebujesz nawet ręcznego, aby ładnie tył zaszedł.

[ Dodano: Pią 10 Gru, 10 15:05 ]

Bezpiecznik od Haldexa trzeba wyjac i mozna wjechac na rolki.

Tak samo pomiaru na hamowni do tej pory dokonywali tunerzy, jak nie bylo hamowni 4x4

Wystarczy zaciągnąć ręczny - sterownik automagicznie odcina wtedy tył.

[eX]

w O1 nie byl bym taki pewny, ja zeby shamowac auto wyjmowalem bezpiecznik, i odpinalem wtyczke w haldexie. jak na recznym przeciagam to automatycznie wciskam sprzeglo.


i tu filmik odemnie jak "dlugo" zalacza sie tyl

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UBGBvz0y1oc&feature=related[/youtube]

[krzynol]

[marbab]

eX, ladnie go potargales

[firmek]

Tak na marginesie. Czy mozna zamowic octavie liftback z haldexem. Patrze na konfigurator i tylko i wylacznie combi wystepuje jako 4x4.

[marbab]

firmek, O1 byly liftbacki, w O2 tylko Combi

[kmink]

Po przejechaniu prawie 8tys km w 2 miesiące denerwują mnie 2 rzeczy w OII 4x4:
- cholernie krótka skrzynia....nie na autostradę, pewnie niedługo bede chciał cos z tym zrobic
- auto np. na śniegu przyspiesza bardzo fajnie ale zatrzymuje się jak OII bez "4x4" :lol:

[krzynol]

Po przejechaniu prawie 8tys km w 2 miesiące denerwują mnie 2 rzeczy w OII 4x4:
- cholernie krótka skrzynia....nie na autostradę, pewnie niedługo bede chciał cos z tym zrobic
- auto np. na śniegu przyspiesza bardzo fajnie ale zatrzymuje się jak OII bez "4x4" :lol:

ze skrzynią dużo się nie zrobi, chyba że ingerencja wewnątrz i rzeźbienie
ale, jak dla mnie to krótka jest 1,2 dalej jest ok
musi być krótko na początku, bo to jest namiastka reduktora

z hamowaniem to jest jatka, człowiek ma wrażenie, że samochód jest cudowny zimą
i wszystko potrafi, przyspiesza się i wyprzedza ośkowców jak leszczy
a tu nagle trzeba hamować i zonk
ale ogólnie jest zajebiście, szczególnie teraz

[kmink]

Ok 185km/h(wg navi) - 4000tys obr....jak dla mnie porażka...zgadza się z tym co napisał producent czyli Vmax 184km/h....w przypadku silnika 2.0tdi(4x4) V max wynosi 199km/h...czyli pewnie 4000tys obr będziemy mieli przy takiej prędkości....jeśli skrzynie nie podejdą p&p to pewnie ze środkiem da rade coś zrobić....zobaczymy, koło dw. mam do wymiany więc będzie okazja żeby zając sie tym tematem

[krzynol]

ja ostatnio zrzucałem skrzynię do wymiany koła 2m i oglądałem wszystko
w skrzyni jest problem z tylnym łożyskiem wałka sprzęgłowego - obraca się w obudowie
działa jak łożysko ślizgowe - to tak na marginesie
skrzynia jest specyficzna, bo ma mechanizm odbioru mocy na tył i według mojej wiedzy, nic innego nie podejdzie
jak dla mnie 180 wystarczy
chociaż przy programie silnika można by się pokusić o zmianę przełożenia chociażby 6 biegu

[Jonasz]

jak dla mnie 180 wystarczy
chociaż przy programie silnika można by się pokusić o zmianę przełożenia chociażby 6 biegu

Właśnie wróciłem z długiej zimowej drogi w Alpach i niemieckich autostradach - moje uwagi co do O2 4x4 :
1. bez wirusa - można pomykać ponad 180, rozpędzam się z górki do 195 wg GPS, blokuję tempomatem i potem już O2 trzyma prędkość na równej. Przy próbie wyduszenia na równej ponad 180 - nie dało rady.
2. Haldex - TU PYTANIE - na śliskiej autostradzie, załadowany i dociążony tył, Haldex przy 150 zaczyna nierównomiernie załączać koła i tyłem buja, rzuca, wibruje, przy 160 tak mocno że przenosi to na całe auto, tak jakby na ułamek sekundy szybciej dołączał lewe lub prawe koło. Sprawdzone było zawieszenie, nowe Continentale, ciśnienie ok. Jak obeschło - bez kłopotu 190. Znowu mokro i lekko śniegu - Haldex szarpie znowu od 150.
CZY KTOŚ to też miał? Mam jechać do serwisu, czy sobie odpuścić ?
3. Na śliskich serpentynach w Szwajcarii kroku dorównywało tylko Volvo 60 (też z tym samym Haldexem). Jak dobrze użyć biegów -na zjazdach i ostrych zakrętach- tzn. niskich biegów (wysokie obroty silnika) to przy hamowaniu lepiej się zachowuje - nie wiem czy nie dochamowuje 4 kołami używając Haldexa.
4. Łącznie 3200 km, wg kompa średnia prędkość 89 km/h, spalanie 7,1 diesel, bez wirusa, samochód zapakowany mocno
pozdro

[kmink]

Nie wyobrażam sobie jeździć tym autem bez wirusa
Muszę ogarnąć temat skrzyni...jeszcze nic nie wiem, nic nie sprawdzałem itd. najlepiej by było włożyć skrzynie od Passata 2.0 4motion czy OII 2.0 4x4...ostatecznie zmienić przełożenie 6biegu, z tym że pewnie przekładnia główna tez by musiała zostać zmodernizowana....

Co do działania haldexa...
1. trzeba nauczy się z tym jeździć
2. na tyle muszą być dobre opony

Ja tam nawet nie wiem kiedy się tył załącza, najważniejsze że tam gdzie oski sie ślizgają, czy rzuca nimi np. na nawianym na drodze śniegu ja jadę prosto

[krzynol]

Ja tam nawet nie wiem kiedy się tył załącza,

no właśnie, działa szybko i bezboleśnie
może pokuszę się o uruchomienie jakiejś kontrolki,
sygnalizującej kiedy załącza się haldex

[WojtekSz]

może pokuszę się o uruchomienie jakiejś kontrolki,
sygnalizującej kiedy załącza się haldex

Cały czas mi to po głowie chodzi :!: Ale zupełnie nie wiem jak to zrobić. Jakbyś coś wymyślił to daj znać

pozdr

[4x4BKF]

może pokuszę się o uruchomienie jakiejś kontrolki,
sygnalizującej kiedy załącza się haldex

Cały czas mi to po głowie chodzi :!: Ale zupełnie nie wiem jak to zrobić. Jakbyś coś wymyślił to daj znać

pozdr

Pozostaje jeszcze kwestia ilości momentu przekazywanego na koła. Ja wiadomo w Haldexie może być on od 0% do kilkudziesięciu procent. Więc kwestia zamontowanie czujnika ON-OFF to jedno a monitoring rzeczywistego momentu to drugie. Już nieco bardziej skomplikowane zadanie. Na pewno wymagać będzie podłączenia do czujnika ciśnienia w układzie.

[krzynol]

Ja wiadomo w Haldexie może być on od 0% do kilkudziesięciu procent

też o tym myślałem, trzeba przyjąć jakąś wartość, powyżej której zakładamy, że haldex ON

Na pewno wymagać będzie podłączenia do czujnika ciśnienia w układzie.

lub do zasilania pompy olejowej haldexu
jeszcze nie wiem jak zasilana jest ta pompa, napięciem? PWM'em?

[marbab]

warto pojezdzic z odpalonym VCDSem i wtedy widac co sie dzieje dokladnie

[KetInSzu]

2. Haldex - TU PYTANIE - na śliskiej autostradzie, załadowany i dociążony tył, Haldex przy 150 zaczyna nierównomiernie załączać koła i tyłem buja, rzuca, wibruje, przy 160 tak mocno że przenosi to na całe auto, tak jakby na ułamek sekundy szybciej dołączał lewe lub prawe koło. Sprawdzone było zawieszenie, nowe Continentale, ciśnienie ok. Jak obeschło - bez kłopotu 190. Znowu mokro i lekko śniegu - Haldex szarpie znowu od 150.

Haldex nie może zapinać ci szybciel jednego koła, bo haldex zapina cały tylny dyfer. Możesz mieć albo nierówno klocki na tyle, przyblokowaną linkę ręcznego albo większy opór na którymś łożysku. Albo inne kapcie z tyłu niż z przodu. Albo walniętą zbieżność. Miałem tak, kiedy na tyle miałem założone nowsze opony, niż z przodu. Przy 60-70km/h na lodzie tył zaczynał tańczyć jak głupi. Założyłem wintercontacty na przód takie jak na tył - i wsio wróciło do normy.

[Santorini]

Pisze pierwszy raz na forum, jak w temacie,
Jestem od niedawna posiadaczem czeszki 4x4, która ma przejechane 413tys, silnik ATD wszystko prawie ok.
Mam problem z blokującym sie napędem, przy mocnym skręcie podskakiwało wewnętrzne kolo tak jakby był zespawany most, wtedy słychać jak włącza się pompa i czuć opór przy jeździe.
Nie wiem co może byś przyczyną takiego zachowania, jeździłem z tym kilka tygodni aż dzisiaj przy cofaniu rozwaliło mi gumowe sprzęgło na wale przy skrzynie.

Czy ktoś miał taki przypadek z tylnym napędem i jak go rozwiązał.

[krzynol]

Santorini, był taki temat w O1, kurczę ale nie pamiętam kto opisywał...

[ROBAL_26]

Santorini, problem może leżeć w sterowniku haldexa , jak dobrze pamiętam szukając swojego problemu .

http://www.racingforum.pl/A3-18t-quattro-problem-z-haldexem-t95492.html

http://www.klubtt.pl/showthread.php?7161-Diagnozowanie-sprz%C4%99g%C5%82a-haldex

może coś pomogą te linki ,za pomocą których ja trafiłem swój problem.